Dwumecz juniorów z Oldbojami na zakończenie piłkarskich rozgrywek

Koniec czerwca i początek wakacji to czas zakończenia sezonu we wszystkich piłkarskich grupach wiekowych. W Jawiszowicach świętowali także Juniorzy Młodsi, którzy na finał tegorocznych nietypowych i epidemicznych zmagań sportowych postanowili zmierzyć się z ekipą Oldbojów LKS-u. Co ważne, prócz świetnej atmosfery i sporej dawki dobrej zabawy nie zabrakło także ważnej futbolowej lekcji.

„Takie mecze to świetna forma integracji zawodników naszego klubu. Ponadto, taka forma rywalizacji przynosi korzyść wszystkim. Młodsi mogą się czegoś nauczyć od starszych, z kolei ci starsi mają satysfakcję, że wciąż świetnie sobie radzą w potyczkach z młodszymi od siebie” – powiedział trener juniorskiego składu, Marek Chowaniec.

„Oldboje dają przykład juniorom, jak piłka nożna może się stać pasją na całe życie, jak można pogodzić najpierw naukę, potem pracę i życie rodzinne nie rezygnując z zabawy w piłkę nożną. Choć mecz skończył się zwycięstwem oldbojów, przyniósł moim piłkarzom same pozytywy” – zrelacjonował opiekun juniorskiego teamu.

Zawodnicy ‘Oldbojów’ zgodnie stwierdzili, że młodzież wysoko postawiła poprzeczkę i dla zwycięstwa musieli się nieźle nabiegać… Młodzież z kolei przyznała, że ich ambicja została podrażniona i z niecierpliwością czekają na rewanż.

Ten nastąpił rychło, bowiem już podczas oficjalnego zakończenia rozgrywek.

Jednak także i tym razem górą okazali się doświadczeni zawodnicy, którzy odprawili młodszych kolegów z boiska wynikiem 3:2. Ale – jako się rzekło – nie to w tej rywalizacji było najważniejsze…

„Mimo drugiej przegranej z optymizmem patrzymy w przyszłość. Jesteście dla nas wzorem do naśladowania i wykładnikiem dążenia do celu” podsumowuje trener Chowaniec.