Policjanci z oświęcimskiej drogówki przeprowadzili skuteczny pościg za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Okazało się, że 35 – letni mieszkaniec gminy Brzeszcze chciał uniknąć spotkania z funkcjonariuszami, ponieważ był nietrzeźwy, a także nie miał uprawnień do kierowania.
“W niedzielne popołudnie (29.05.2022) policjanci pilnowali bezpieczeństwa w ruchu drogowym na terenie gminy Brzeszcze. Tuż przed godziną 17 na ulicy Turystycznej w Jawiszowicach zauważyli samochód marki Opel, który podczas wyprzedzania rowerzysty jednym z kół zahaczył o krawężnik. Widząc nieprawidłowo przeprowadzony manewr drogowy policjanci nabrali podejrzeń co do umiejętności, a także stanu trzeźwości kierowcy opla.
Włączając sygnały uprzywilejowania pojechali za pojazdem. Kierowca opla znacznie przyspieszył nie zwracając uwagi na jadący za nim radiowóz z włączonymi sygnałami. Chcąc ewidentnie uniknąć spotkania z funkcjonariuszami zaczął kluczyć bocznymi uliczkami łamiąc kolejne przepisy ruchu drogowego. Na ulicy Nawsie podczas nagłego hamowania stracił panowanie nad samochodem w wyniku czego wypadł z jedni na łąkę.
Policjanci zachowując względy bezpieczeństwa podeszli do opla po czym zatrzymali kierowcę. Okazał się nim 35 – letni mieszkaniec gminy Brzeszcze. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało 2,3 promila alkoholu. Mężczyzna nie posiadał również uprawnień do kierowania pojazdami”- informuje Małgorzata Jurecka z Komendy powiatowej policji w Oświęcimiu.
Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, co najmniej trzyletni zakaz kierowania oraz grzywna nawet do 60 tysięcy złotych.
Nazwisko ???
Kolejny Balcerowicz…