W dniu 19.06.2021 r. o godzinie 18.20 do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego dociera zgłoszenie o pożarze zabudowań w miejscowości Nowa Biała w powiecie nowotarskim. Kilka minut później strażacy są już na miejscu. Pierwsze informacje mówią o tym, że płonie kilka budynków. Gęsta zabudowa i wiatr powodują, że powstaje efekt domina. Ogień zajmuje kolejne zabudowania – zarówno mieszkalne, jak i gospodarcze.
Bilans pożaru i działań ratowniczo-gaśniczych został omówiony na pierwszym sztabie kryzysowym, który wojewoda zwołał jeszcze przed północą. Sytuacja była cały czas monitorowana. W nocy odbywa się kolejny sztab, a rano do Nowej Białej dociera premier Mateusz Morawiecki.
Uszkodzonych zostało 25 budynków mieszkalnych, w których mieszkało 27 rodzin (około 110 mieszkańców). W gaszeniu pożaru uczestniczyły znaczące siły i środki Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej: 107 zastępów, 400 strażaków i druhów z 9 powiatów. Poszkodowanych – na szczęście lekko – zostało 9 osób, które zostały przewiezione do szpitali w Zakopanem i Nowym Targu. Aktualnie w szpitalu pozostaje jedna osoba. Dyspozytor medyczny zadysponował 5 karetek, 5 zespołów transportowych oraz śmigłowiec Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Na miejscu został utworzony punkt medyczny, w którym pracowała również Zintegrowana Służba Ratownicza z Jawiszowic.
„O godzinie 18:30 postawiliśmy w stan gotowości Grupę Medyczną Zintegrowanej Służby Ratowniczej z Jawiszowic. Dyspozycję wyjazdu po godzinie 19:00 potwierdził nam główny dyspozytor Skoncentrowanej Dyspozytorni Medycznej UW w Krakowie. Czas dojazdu naszych ratowników do miejsca zdarzenia wyniósł 1h20min. Na miejscu zastaliśmy obraz jak z filmu katastroficznego- spalone budynki po dwóch stronach ulicy i heroiczną walkę strażaków o budynki, które jeszcze nie uległy spaleniu. Na miejscu działania prowadziliśmy wspólnie z Zespołami Ratownictwa Medycznego z Nowego Targu i Zakopanego. Poszkodowanych zostało 9 osób + w trakcie działań z drobnymi urazami czy zranieniami zgłosiło się 8 osób. Nasze działania trwały blisko 9 godzin” – mówi Dawid Burzacki, koordynator Zintegrowanej Służby Ratowniczej.
W akcji uczestniczyło około 100 funkcjonariuszy Policji, których część zadań polegała na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia. Dla poszkodowanych zostały natychmiast przygotowane miejsca w jednym z pensjonatów, gdzie mogli skorzystać z noclegów wszyscy jednak skorzystali ze schronień udostępnionych przez znajomych i bliskich. Na miejscu uruchomiono także mobilny punkt PZU. Poszkodowanym zapewniono również pomoc psychologiczną.
– Dziękuję za koordynację akcji ratunkowej wojewodzie małopolskiemu Łukaszowi Kmicie. Pożar przenosił się w bardzo szybkim tempie. Niektóre domy były budowane z materiałów łatwopalnych i wiele domów w tej zabudowie zajmowało się od siebie. Taka akcja ratunkowa to w pierwszej kolejności gaszenie pożaru, a następnie zabezpieczenie mienia – dodał premier.
– To był ogromny pożar. Skala zniszczeń jest znaczna. Dziękuję służbom zaangażowanym w działania. Nie były one łatwe. Jesteśmy gotowi do udzielenia wszelkiej pomocy poszkodowanym. To będą dla nich trudne chwile. Moje służby są do pełnej dyspozycji. Dołożymy wszelkich starań, aby pomóc poszkodowanym przejść przez ten trudny etap – mówi wojewoda małopolski Łukasz Kmita.