Zacznijmy od „kapitana” – Sławomir Obidziński początkiem czerwca objął stery spółki Tauron Wydobycie. Zmiana na stanowisku prezesa (zastąpił starego, poczciwego kolegę Pani Beaty Szydło, Zdzisława Filipa) nastąpiła w chwili ogłoszenia przez Tauron nowej strategii ukierunkowanej na odnawialne źródła energii (rząd mówi o wspieraniu górnictwa, ale stawia na wiatraki). Już wtedy było wiadomo, że spółka ma poważne problemy finansowe – strata operacyjna Tauron Wydobycie za 2018 rok wyniosła ponad miliard złotych.
Krótkoterminowe „naprawianie” relacji zarządu Tauron Wydobycie z pracownikami Zakładów Górniczych Janina, Brzeszcze i Sobieski miało załatwić porozumienie, które gwarantowało „spokój” wśród górników do jesieni 2019r. – dlaczego do jesieni? Tak. Właśnie dlatego.
Do rozmów o podwyżkach wynagrodzenia miano wrócić po jesiennych wyborach.
Wypłata jednorazowych premii przyniosła odwrotny skutek niż zakładały związki zawodowe i zarząd TW.
15 lipca w Jaworznie odbyło się zebranie przedstawicieli związków zawodowych z ZG Janina, Brzeszcze i Sobieski z przedstawicielami zarządu Tauron Wydobycie.
Po zakończonych rozmowach, przedstawiciele związków zawodowych ze Stanisławem Kłyszem z brzeszczańskiej Solidarności na czele, poinformowali zebranych górników, że na ręce zarządu spółki Tauron złożono górnicze postulaty – między innymi ten, mówiący o podniesieniu wynagrodzenia.
Zebrani pracownicy Zakładów Górniczych zostali zapewnieni przez przedstawicieli związków, że rozmowy zostaną wznowione w najbliższy piątek, tj. 19.07.2019r. na terenie ZG Janina w Libiążu i będą w nich mogli wziąć udział również pracownicy TW S.A.
„Postulaty, które zostały złożone, zostały przez związki zawodowe podpisane i złożone zarządowi. Zarząd jasno i wyraźnie powiedział, jasno i wyraźnie powiedział, nie mam po dzisiejszych rozmowach podstaw, żeby nie wierzyć, że w piątek się spotykamy o godzinie 10:00” – mówił w poniedziałek do zebranych górników, Stanisław Kłysz, przewodniczący brzeszczańskiej Solidarności. Oczywiście do spotkania nie doszło.
1000zł za milczenie, kapitan Obidziński opuszcza tonący okręt…
Kolejny raz górnicy zostali zlekceważeni i wystawieni przez ludzi, którym zaufali. Dzień przed planowanym spotkaniem na Janinie, przedstawiciele związków zawodowych Tauron Wydobycie spotkali się z zarządem Tauronu i podpisali „niePOROZUMIENIE”, bo tak o podpisanym dokumencie mówią sami górnicy.
W tym samym dniu z tonącego okrętu o roboczej nazwie „Tauron Wydobycie S.A” uciekł Sławomir Obidziński. Prezes Obidziński zrezygnował z pełnionej funkcji w dniu 18.07.2019 .
Podpisane porozumienie zakłada wypłatę jednorazowej premii w wysokości 1000zł. Problem w tym, że górnicy drugi raz nie chcą się nabrać na „knebel” w postaci jednorazowego świadczenia.
Wolny Związek Zawodowy “Sierpień 80” poinformował, że nie akceptuje porozumienia podpisanego w spółce Tauron Wydobycie. W opinii związku, protestującym górnikom należą się realne i stałe podwyżki płac, a nie jednorazowe dodatki.
„Przez lata górnicy i branża górnicza znosiła wiele wyrzeczeń. Kryzys, dekoniunktura, restrukturyzacja, potrzeba oszczędności i konieczność zabezpieczenia środków finansowych na inwestycje – powodów by ciąć prawa i zamrażać pensje było całe mnóstwo. Zawsze wtedy mówiono górnikom, że trzeba zacisnąć pasa po to, by później było lepiej. Teraz, gdy górnictwo prosperuje dobrze, osiąga zyski – spółki węglowe jakby zapomniały o tamtych obietnicach i nie wynagradzają górnikom należycie lat poświęceń, wyrzeczeń i ciężkiej pracy. To musi się zmienić!” -ocenił przewodniczący związku Bogusław Ziętek.
Co dalej? Tego nie wie nikt. Jeśli ktoś miał zamiar skłócić załogi zakładów górniczych należących Tauron Wydobycie i doprowadzić do destabilizacji spółki, to chyba odniósł sukces.
Na szczęście górnicy to taka grupa zawodowa, która w kryzysie potrafi się zjednoczyć i zawalczyć o swoją przyszłość.
Ryba psuje się od głowy, więc może pora porządki w górnictwie zacząć od tych, którzy zobowiązali się reprezentować pracowników ZG i dbać o ich dobro?
Co przyniesie nowy tydzień? Może być zaskoczeniem dla niejednego „starego wyjadacza”.
No i jest nowy dyrektor:
https://www.se.pl/slask/chowanie-czujnikow-metanu-grozby-wyzwiska-zwolnienia-tak-wyglada-praca-w-tej-kopalni-aa-dMFT-vnc1-oiUg.html
Na razie czyści pole pod swoich…..
Co wy wszyscy bredzicie, nikt nie napiszę, że młody Wróbel, cały ten okres w Tauronie przed tym jego L4 był dymany na żelazie, nie głosił wypadków w pracy, z tego co pamiętam to dwóch, ponieważ zależało mu na tej pracy, a poza tym z tego co mi wiadomo to wczesniej pracował niecałe dwa lata w sugu więc dlaczego w ogóle piszecie, że chłopak robił pół miesiąca, w sugu pracował na przebudowach na których też nie ma lekko. Nie napiszecie wszystkiego, a potem takie brednie wychodzą. A to, że chłopak mówi jak jest to tylko dobrze o nim świadczy…
Gościu czaisz problem? Facet na L4 przychodzi udzielić wywiadu… Nie czaisz jak znaczna część ludzi biorących L4 na wakacje. Ciekawe z jakiego jest związku…? 😃
Kolego, doinformowałem się i był sprawdzić oblozenie na nastepny tydzien bo kończyło mu się L4, więc w czym problem?
Co to znaczy “był dymany na żelazie?”.
To znaczy ,ze trzeba zadzwonic do Sekielskiego.
To niezle tan panuja obyczaje w tym przodku
Panie redaktorze, proszę rzetelniej dobierać osoby udzielające wywiadów. Pan Mateusz Wróbel pracuje na kopalni od 2 miesięcy i nie przepracował w sumie nawet 25 dni po czym dostarczył zwolnienie lekarskie na którym aktualnie przebywa. Co taki pracownik może wiedzieć o ciężkiej pracy w przodku, zarobkach i sytuacji kopalni?
Nie ma to jak przerobić pół miesiąca i narzekać na wypłate… takie informacje idą w media a ludzie potem wierzą w te bzdury. Skoro w JSW tyle zarabiają to po co przyjąłeś się na Brzeszcze? Miejsce na kasie w Biedronce też znajdziesz i zarobisz więcej bez noszenia ciężkiego żelaza… Przyjdzie młody na kopalnie i myśli że zarobi 5 tys.zł za siedzenie na napędzie. Lepiej się chłopie nie wypowiadaj na tematy o których nie masz pojęcia
A jak nie pasuje to na tartak!
Zapytajcie Pana Wróbla co sie wypowiada od kiedy jest na l4
A gdzie jest Zdzisek? Zostawił wszystko i poszedł..
Nie wszystko,odprawy pewnie nie zostawil.
Akurat „kapitan” Obidziński zachował się racjonalnie i odpowiedzialnie. Jako jeden z niewielu obecnych prezesów z branży miał jakieś pojęcie o zarządzaniu. Do TW przyszedł sprzątać po poprzedniku, nie owijał w bawełnę jak jest źle, miał jaja by wyjść załogi i przedstawić katastrofalną sytuacje spółki oraz poinformować o konieczności wprowadzenia planu naprawczego. Jaka była odpowiedz załogi i związków, wszyscy wiemy – zderzył się ze ścianą, więc szybko zrozumiał, ze nic tu po nim. Nie rozumiem dlaczego czyni mu się zarzut, że w takiej sytuacji zrezygnował. „Uciekającym kapitanem” to nazwał bym raczej poprzednika, który przez 3 lata dryfował pobierając ładną pensję, i w znacznej mierze przyczynił się do obecnej sytuacji. Teraz jest już chyba za późno na ratunek… Jak to mówią, z pustego i Salomon nie naleje.
Mnie zastanawia brak rzetelnej informacji.W czasie poprzedniego kryzysu przed brama kopalni trwala nieustajaca konferencja prasowa transmitowana w telewizji.Gdzie znikneli ci wszyscy prelegenci,czy teraz nie maja nic do powiedzenia?
A co, spodziewałeś się transmisji na żywo „Wiadomości” TVP? 🙂 To co się obecnie dzieje w górnictwie nie do końca wpisuje się w obowiązującą narracje totalnego sukcesu i dobrej zmiany obecnego rzadu…
To co obecnie dzieje się górnictwie, to nadal są fatalne skutki “orania” górnictwa przez poprzednie rządy. Brak jakichkolwiek inwestycji spowodował teraźniejsze problemy wielu kopalń. Polska nadal węglem stoi i co by nie mówili, nie możemy od niego odejść, bo nawet idąc w źródła odnawialnej energii, potrzebny nam jest węgiel choćby do produkcji stali która niezbędna jest do owej produkcji Energi, koło się zamyka. Sprowadzanie węgla z Rosji, to ogromny problem polskiego górnictwa, który trwał również za poprzednich rządów, bo przecież w 2014 roku nasza Solidarność blokowała transporty węgla z Rosji do Polski. Nigdy nie zamkną naszej kopalni, jak nie Tauron, to kto inny, oby tylko Polak a nie Niemiec.
Tak blokowała i co z tego jak i tak się nic nie zmieniło:
“W roku 2018 do Polski sprowadzono rekordową ilość 19,7 mln ton węgla, głównie z Rosji. To samo było w poprzednich latach.
W 2018 r. państwowy Węglokoks sprzedał spółkom energetycznym około 1,1 mln ton zagranicznego węgla.”
jakie poprzednie rządy? wówczas nie inwestowano bo do każdej tony węgla trzeba było dopłacać sprawdź ceny giełdowe w tamtym czasie teraz jak koszty wydobycia pozwalają na rentowność kopalnie powoli zbliżają się dna taka dobra zmiana
A związkowcy dlaczego dopuścili do takiego stanu Kopalni Brzeszcze ? Zamiast siedzieć i nic nie robić raz w tygodniu chociaż jechać na przodek albo ścianę, porozmawiać z robolami- Wy oderwaliście sie od rzeczywistości gorzej jak PO. Na Piaście jest dzień kalfaktora, raz w tygodniu muszą jechać na dół, proponuję dzień związkowca-możecie sobie wybrać dzień.
Panie Jery, nie mamy zamiaru wdawać się z Panem w dyskusje. Kolejny Pana komentarza, noszący znamiona pomówień, zostanie również usunięty, a dodatkowo nałożymy na Pana nr IP blokadę. To nie jest portal publiczny i nie jest finansowany ze środków publicznych, więc żądać to Pan sobie może, ale nie tutaj. I jeszcze jedno: jak Pan myśli, że jest Pan anonimowy, to musimy Pana zasmucić- nie jest Pan. Spokojnego wieczoru.
W związku z tym życzę dalszego rozwoju, niezależnego portalu! 😉 działajcie!
To już jest koniec niema już nic…. Możemy isc
To już jest koniec
Co przyniesie nowy tydzień? No musicie droga Redakcjo nadal podburzać załogę, bo przecież w innym wypadku nie będzie o czym pisać i będzie nuda 🙂 A dla was nuda, to brak czytalności i klikalności, znaczy pieniążków.
Nasz redaktorek Dawidek pewno naczytał się w nieodległym dzieciństwie marynistyki i błysną prozą w stylu – “kapitan uciekł z okrętu”. Ale drogi Dawidku, jak “kapitana” nie słucha załoga i ZZ, i sama wyrywa stery okrętu, to co kapitan miał zrobić? Zostawił dzielną załogę i życzył “Szczęść Boże”. 🙂
Wreszcie zrozmialem o co chodzi,winni sa dziennikarze i cyklisci.
Związki…… Mam jedną pier… Schizofrenię zaburzenia emocjonalne proszę pusć mnie na antenie…… Generalnie stołki nasze zostawić wypłaty związkowe niech zostaną… Z grupy nad sztygarowe. Nie zjada aninraz dniówki nadsztygsrowe brać kartki 14/barburke!!!! Zaco !!!! Za podpisywanie za naszymi plecami czegoś co miało być uchwalone naszymi głosami..!!! Wstyd!!!!!!!! Moim zdaniem…. Coś cza z tym zrobić fakt mam dobrych znajomych w zwiaskach ale znajomość się kończy jak hujosywo wyskoczy Koniec tego !!!!!!!
😉 taka prawda
Co ty będziesz, zmień dilera, albo bierz połowę bo zdania sklecić nie potrafisz.
MASAKRA Co ty będziesz, zmień dilera, albo bierz połowę bo zdania sklecić nie potrafisz.
Stara związkowa zasada obowiązuje: “straty wasze, zyski nasze”. Czyli jak firma ma stratę to wina zarządu, a podwyżki i tak musza być. Kogo obchodzi skąd będą te pieniądze. Mają być i koniec. A firma, co tam, zrobi się rozróbę na kopalni, potem w Jaworznie, potem w Katowicach, a jak trzeba będzie to i w Warszawie. Dotychczas działało, to dlaczego ma przestać teraz 🙂
Jak można było w okresie megakomiunktury na węgiel doprowadzić do miliarda strat ???????????
Redakcjo, manipulujecie faktami i jawnie namawiacie do strajku załogi. Radzę przemyśleć swoje działania, bo nie jest to zgodne z prawem i jest wysoce niemoralne. Sytuacja TW jest katastrofalna. A “kapitan” Obidziński miał zadanie przygotować Program Naprawczy. Na wielu spotkaniach z kierownictwem kopalń, ZZ oraz na masówce na Janinie otwarcie informował o sytuacji finansowej i skali wyzwań. Odpowiedzią były pikiety wraz z żądaniami podwyżek. W takiej sytuacji to przysłowiowy “gwóźdź do trumny”. Jako jedyny z zarządu nie podpisał porozumienia i złożył rezygnację. Zrozumiał, że żadnego programu naprawczego nikt nie chce.
Jak sytuacja jest katastrofalna, to dlaczego niektórzy związkowcy dostaja etaty i stanowiska, to jest mały grajdołek- ludzie to widzą. To kórewsko demoralizuje ludzi. A potem na masówce słyszymy -chopy, cza zaciskać pasa.
jawnie, to pan “zorientowany” próbuje kneblować również media.
Co dostają? Już Was w tej propagandzie wyobraźnia za bardzo ponosi.
a czyja to wina Tobiszewskiego co uciekł czy Tchórzewskiego?
ile tej premii będzie na rękę ?
Niecałe 700zl o ile nie było chorobowego
Co jeden to lepszy
Ta zabawa skonczy sie tak,ze nie bedzie ani kopalni ani drogi S1.Becia do Brukseli ,Zdzicho do Warszawy-DOBRA ZMIANA.
ja mam pytanie: co planują zrobić związki z obecną sytuacją ?
Zapytaj przewodniczącego Sierpnia co zrobił w tej sprawie, żeby górnicy mieli lepiej.
Droga “redakcjo” owa jednorazówka, to nie jest porozumienie dotyczące płac w tauronie, spotkanie na ten temat odbędzie się 25.07.2019 tj w najbliższy czwartek. Związek zawodowy Sierpień 80 jest niereprezentatywny, nie zaproszono ich do rozmów, bo trudno jest rozmawiać z grupą 13stu osób które tam sieją ferment. Pan szarfista z Sierpnia próbując siać ferment na masówce szybko został zgaszony przez załogę, nie udało mu się tam, to później wezwał sobie telewizję i udzielił kłamliwych relacji,do tego pytany o zagrożenia pracy górnika odpowiada, że są “różne” faktycznie odpowiedź na poziomie. Ciekaw jestem dlaczego nagle wojownicy sierpnia z Wąskim na czele przestali krzyczeć?. Przestańcie dzielić załogę i opowiadać nieprawdę, bo zwyczajnie ludzie Was nawet nie lubią i wiedzą, że umiecie bronić tylko alkusów.
a gdzie pajacu mowa że to porozumienie dotyczące płac. Sam dzielisz załogę właśnie takimi wpisami. Pewnie jesteś kierowcą bez prawka z S
Wąski daj se już spokój, esperalu nie zalewa się alkoholem, źle Ci weszło, a łysemu nikt prawka nie zabrał. Eloszka :*
Kurwa, to nie ja pisałem.
Wonski mam nadzieję, że odpowiednie służby zajmą sie Twoim udziałem w tym cyrku i pomówieniami, których jestes autorem. I tak sie dziwię, że niektórzy których obrażasz i pomawiasz na fb i anonimowo w komentarzach tak się z tobą pierdzielą tyle czasu. Sprawa przeciwko takim jak ty juz dawno powinna być na policji.
Z tego co mi wiadomo to prokurator już dawno na nim łapę trzyma, jak dostał wezwanie na komisariat, to zaczął usuwać swoje wpisy w internecie. Panie MW internet to takie miejsce z którego nic nie zginie, szkoda, że dał się Pan tak wykorzystać w sianiu propagandy Pana donosiciela z g1(czy tam przyjaciela Filipa i Tomczyka, różnie się o nim mówi hahaha), pół Brzeszcz bije się w głowę słuchając waszych bredni.
Ja pierdole, co za pojeby. Ktoś coś mówi o prawojazdach łysego i już na mnie. A tak na marginesie to je stracił. A jeździ bo sąd mu je dopiero zabierze.
Stasiu chyba pora kończyć
Fajnie będzie jak Stasiu zakończy swoją działalność w ZG, wszyscy się wtedy osracie jak wam Tauron zacznie dyktować warunki, a szarfista Wam na pewno nie pomoże haha.