Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu poszukują oszustów, którzy posłużyli się metodą „na policjanta”, aby wyłudzić od 79-letniej mieszkanki Oświęcimia pieniądze. Apelują równocześnie, by przestrzec osoby starsze, na których żerują oszuści…
“Do zdarzenia doszło w dniu 21 sierpnia tuż po godzinie 09.00 na Osiedlu Chemików. 79-letnia mieszkanka Oświęcimia odebrała telefon od mężczyzny, który przedstawił się jako policjant. Mężczyzna oświadczył, że jej syn miał wypadek drogowy, podczas którego śmiertelnie potrącił starszą kobietę. W związku z tym został zatrzymany. Następnie przekazał oświęcimiance, że syn chce z nią porozmawiać. Po chwili 79-latka w słuchawce usłyszała zrozpaczony, zapłakany męski głos, który – jak sądziła – należał do jej syna” – czytamy w policyjnej notatce.
Mężczyzna błagalnym tonem informował ją, że jeśli zapłaci rodzinie kobiety, która zginęła w wypadku, 300 tysięcy złotych, sprawa karna wobec niego nie będzie prowadzona.
Po tym oświadczeniu, kobieta ponownie w słuchawce usłyszała mężczyznę podającego się za policjanta, który zapytał czy kobieta posiada taką kwotę. Seniorka stwierdziła, że ma jedynie kilkadziesiąt tysięcy złotych, które zaraz wypłaci z banku.
“Wtedy oszust poinstruował ją, aby podała numer telefonu komórkowego, a kiedy połączył się z nią przez komórkę polecił, aby się nie rozłączała. Seniorka po pieniądze do banku pojechała taksówką. Po pobraniu 30 tysięcy złotych wróciła do domu i zgodnie z instrukcją przekazała gotówkę mężczyźnie, który przyszedł do jej mieszkania. Po kilkudziesięciu minutach skontaktowała się z synową, która przekazała jej, że nie było żadnego wypadku. Wtedy dopiero oświęcimianka zorientowała się, że padła ofiarą bezwzględnych oszustów” – czytamy.
Przypominamy, że Policja nigdy nie działa w taki sposób. Policjant nigdy nie zadzwoni z informacją o prowadzonej akcji i nigdy nie poprosi o przekazanie komuś pieniędzy, przelaniu ich na konto lub pozostawienie w jakimś miejscu. Ten fakt należy dokładnie wytłumaczyć osobom starszym, zwłaszcza tym, które posiadają telefony stacjonarne.
“Seniorze, najpierw zadzwoń do syna, córki czy wnuka i potwierdź informację. W żadnym przypadku nie przekazuj pieniędzy nieznanej osobie. O podejrzanym telefonie pilnie powiadom Policję pod numer alarmowy 997 lub 112” – apelują policjanci.