“Głównym i podstawowym powodem naszej porażki były problemy kadrowe, z którymi przyszło nam się zmierzyć. Z racji plagi kontuzji, w Jaworznie pojawiliśmy się zaledwie w jedenastu i brakowało nam wielu zawodników z podstawowego składu. Nie mogliśmy dokonywać zmian, ponadto część z nas także narzekało na urazy. Zabrakło nam szczęścia na boisku. Poza tym sytuację na każdym kroku utrudniał arbiter spotkania, którego stronnicze i niezrozumiałe decyzje – mówiąc dyplomatycznie – wzbudzały sporo kontrowersji i zastrzeżeń” – powiedział tuż po meczu Adrian Korczyk, napastnik drużyny z Jawiszowic.
Victoria 1918 Jaworzno – LKS Jawiszowice 4:1 (1:0)
Wkrótce więcej…