15 czerwca w Zakładzie Górniczym Brzeszcze podczas pracy doszło do wypadku jednego z górników. 30-letni Bartłomiej po tygodniu walki o pełni zdrowie niestety, ze względu na poważne obrażenia stopy musiał podpisać zgodę na amputacje kończyny.

Na stronie siepomaga trwa zbiórka na protezę oraz rehabilitacje. Zebranie wymarzonych 150 tys. złotych oznaczać będzie, że ten młody mąż i ojciec powróci do sprawności.

3 lipca zainspirowany ogólnopolską akcją #GaszynChallenge postanowił wystartować z własną wersją przedsięwzięcia o nazwie #RylChallenge. Zasady są proste: nominowana osoba ma 48h na zrobienie 10 pompek lub przysiadów, jeżeli zaś wykona to zadanie w wyznaczonym terminie wpłaca 5zł. Jeżeli nie uda się wykonać zadania wpłaca 10zł, nominując kolejne osoby. Niby nieiele, a jednak pomoc spora…

Na początku w akcji mieli brać udział koledzy oraz koleżanki z kopalni.  Wirtualny challenge szybko jednak wydostał się poza bramy zakładu pracy i w tym momencie dla Bartłomieja pompują już praktycznie wszyscy; górnicy, strażacy, pracownicy restauracji, sklepów, itp.

Część wykonanych pompek lub przysiadów można zobaczyć na profilu facebookowym Bartłomieja: TUTAJ

“Moim marzeniem jest powrót do zdrowia i do sportu, który kocham całym sercem. Wiem, że nie będzie łatwo. By wrócić do sprawności fizycznej, do aktywności zawodowej i sportowej, obiecuję dać 100% siebie. Zapewniam Was też, że pewnego dnia sam będę motywacją dla innych walczących o swoje życie osób. A data 23 czerwca w mojej pamięci zatrze ślady strachu przed amputacją, przed utratą dużej części samego siebie. Powstaną nowe wspomnienia związane z Dniem Ojca i wspaniałe emocje wypełnione radosnymi krzykami mojego przyszłego potomstwa. Chcę swoją życiową tragedię, potraktować jak szansę na nowe życie. Aby było to możliwe, potrzebuję Waszego wsparcia!” – pisze Bartek.

Wpłaty można przykazywać : TUTAJ

 

 

 

2 KOMENTARZE

  1. Z tego co rozumiem to był to wypadek przy pracy! Odszkodowanie od zakładu pracy nie wystarczy na pokrycie kosztów protezy?!
    Wyciągnąć kasę z ubezpieczenia zakładu i żadne zbiórki nie będą potrzebne a kasy starczy nie tylko na protezę.
    PS. Mam tu na myśli ubezpieczenie zakładu pracy, a nie pracownika indywidualne czy grupowe.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Zostaw komentarz
Proszę podać swoje imię tutaj