W dniu dzisiejszym około godziny 5:00, ekspedientka jednego ze sklepów na Osiedlu Paderewskiego w Brzeszczach zauważyła jak N/N mężczyzna osuwa się na ziemię. Niezwłocznie powiadomiła służby ratunkowe o zaistniałym zdarzeniu.
Po dotarciu na miejsce Zespołu Ratownictwa Medycznego, pomimo podjęcia próby przywrócenia czynności życiowych mężczyzny nie udało się uratować.
Zwłoki do czasu przyjazdu uprawnionego podmiotu zabezpieczał na miejscu patrol Policji.
Czynności w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze Komisariatu Policji w Brzeszczach.
Z nieoficjalny informacji wynika, że zmarły mężczyzna to bezdomny Tomasz C.
Wiesz kim był a ty kim jesteś
Ludzie ogarnijcie się. Nagle wszyscy wszystko wiedzą. Wszyscy byli na miejscu, że każdy wie wszystko najlepiej? Człowiek nie żyje a wy zrobiliście pod tym artykułem miejsce do głupich przegadywan
Idz do sklepu i zapytaj czy byl pijany. Ja wiem ze byl. A jak chcesz swoje sledztwo prowadzic to uderzaj tak smialo:)
Czy ekspedientka nie powinna udzielić pierwszej pomocy do czasu przyjazdu odpowiednich służb ?
Udzieliła… zadzwoniła po pomoc
A drug sprawa jak juz od was taka empatia bije… Nie wiem ile macie lat i skad jestescie ale powiedzcie szczerze widzielisciw w naszej miescinie trzezwego bezdomnego? Jest noclegownia ale tam trzeba byc trzezwy zeby wejsc. Pochodzcie sobie kolo tego sklepu w godzinach wieczornych.popatrzcie za “winkiel” sklepu albo kolo smietnika. I znajdzcie tam jednego trzezwego. Ludzi posralo w tych czasach. Nazywajcie rzeczy po imieniu a nie kombinujcie. Popytajcie ludzi z 2go bloku jak tam sytuacja wyglada. Dlaczego nie ma lawek przy klatkach? Znalezli sie obroncy ucisnionych. Kazdy jest kowalem swojego losu.
Tak zgadzam się z Tobą że każdy jest kowalem swojego życia. Nie od dziś istnieje problem bezdomności i alkoholizmu, ale nie bądźmy nad wszystkimi. Nikt z nas nie zna powodów dlaczego dana osoba znalazła się na ulicy i dlaczego nadużywa alkoholu. Alkoholizm to choroba, którą jeśli chce się to da się wyleczyć. Jest wiele osób bezdomnych nie pijących. A jest też wiele pijaków którzy mają mieszkanie. Problem jest w całym społeczeństwie a nie w danym grupie społecznej.
Czlowieku gadamy tu o konkretnym przypadku. A tam chlali od zawsze. Jestes z osiedla? Pamietasz z 15 lat temu jak sie mieszkanie palilo w 6 bloku? To jego matka sie tam spalila. Domysl sie czy tam chlali.
O konkretnym przypadku? Popatrz na swój komentarz. Napisałeś że za chwilę będzie kolejny tam leżeć.
Chlopie…. Nie pisalem ani o bezdomnych ani o pijakach. Pisalem o bezdomnych pijakach. A bog wie czemu ty to sobie w glowie rozdzieliles i pierdzielisz jakies kocopoły.
Zbedny kometarz naprawdę nic dodac nic ująć wielki mieszaniec oś Paderewskiego
To wez ich do siebie do domu i lecz ze swojej wyplaty. Bo z mojej mi biora ponad 2 tysie wszystkich potracen. I nie mam ochoty wykladac nastepnych pieniedzy po to zeby wyrzucac je w bloto. Wole cos swoim dzieciakom kupic. Ja mu do gardla bie wlewalem zeby teraz go ze swoich leczyc
Ale mają auto brudne
A Ciebie pojebało.
Patrzac na to ilu tych bezdomnych pijakow przebywa pod tym sklepem mozna wywnioskowac ze niedlugo nastepny tam padnie.
Twój wniosek płynie z tego że był to bezdomny? A co jeśli byłaby to osoba, która posiada mieszkanie i nagle naprzyklad dostawa zawału, to jaki wniosek wtedy byś wyciągnął?
No i co kolego. Dlugo trzeba bylo czekac? Nastepny z 6go bloku padl. 39 lat. Widziales go ostaynimi czasy? Ja na wospie. Albo ich kostucha zaczela zbierac albo jakis lewy alkohol na melinie im sprzedaja…
Tak wiem co się stało. Byłeś przy tym znów że wiesz ze to z pijaństwa umarł? Czy naprawdę nawet pijakowi nie może się nic stać? Nie może się przewrócić i źle uderzyć itp. Widzę że wszędzie tam gdzie coś dzieje tam jesteś 🙂
A powiedz mi gdzie tu jest napisany pijak? Jest napisany tylko osoba bezdomna. A czy od wieków wieków definicja bezdomności się zmieniła? Bo chyba jestem zacofany. Od kiedy bezdomny oznacza pijaństwo. Bo według mojej wiedzy bezdomność charakteryzujący się brakiem miejsca zamieszkania.
Wiem kim byl. Widze ich dziesiatki razy dziennie. Stad moja wiedza. Nie filozofujcie.
Dobrze wiesz kim był. A czy nawet bezdomnemu pijakowi nie może przytrafić coś złego? W ten dzień wcale nie musiał być pijany a mogło stać się nieszczęście zwykle np jak zawał, udar itp. Reasumując wielu pijaków ma swoje mieszkania więc może nie twórzmy takich wniosków nie wiedząc jak było.