Zachęcamy mieszkańców naszego powiatu do udziału w spotkaniu konsultacyjnym w sprawie budowy polderów przeciwpowodziowych, które mają powstać na odcinku Wisły między Oświęcimiem a Krakowem. Rozpoczęła się rejestracja na to spotkanie, które – w formie webinarium – odbędzie się 9 kwietnia (piątek), w godz. 10 – 13.

Spotkanie organizowane przez Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie jest otwarte dla wszystkich zainteresowanych. Zostaną na nim przedstawione szczegółowe informacje na temat projektu. Możliwe będzie zadawanie pytań i składanie wniosków.

Celem strategicznym projektu jest ograniczenie zagrożenia i ryzyka powodziowego w regionach wodnych Małej Wisły i Górnej Wisły (zlewnia Wisły powyżej Krakowa), ze szczególnym uwzględnieniem ochrony przed powodzią miasta Krakowa.

„W ramach działań technicznych wskazanych w projekcie zrealizowanych zostanie 10 polderów przeciwpowodziowych oraz 2 zbiorniki retencyjne w obszarze zlewni Górnej Wisły. Planowane obiekty położone są w obszarze województwa małopolskiego i śląskiego, na terenie 7 powiatów (krakowski, wadowicki, chrzanowski, oświęcimski, pszczyński, mikołowski, Żory) oraz 13 gmin (Czernichów, Brzeźnica, Babice, Zator, Alwernia, Libiąż, Spytkowice, Skawina, Kobiór, Wyry, Suszec, Pawłowice, Żory)” – czytamy na stronie Tutaj

(źr., fot.Oświecim.pl)

17 KOMENTARZE

  1. Projektowane poldery dla naszej gminy nie mają żadnego znaczenia. Moje wnioski nie są wcale unikalne. Wie o nich każdy mieszkający u nas nad Wisłą od kilkudziesięciu lat. Czy nie zastanawia cię, że nawet po krótkich opadach w południowej Polsce jako pierwszy pojawia się w mediach komunikat o przekroczeniu stanów ostrzegawczych czy alarmowych na Wiśle w Jawiszowicach?. Przyczyną tego są opisane wyżej błędy projektantów i wykonawców i sztuczne spiętrzenie wód powodziowych . Istniejący przepust pod ulicą Pszczyńską jest za mały a ponadto zarośnięty krzewami i drzewami. Zlikwidowano też przez kopalnię naturalne poldery zalewowe (Łężnik, Senkowiec), zawężając przepływ wód powodziowych. Budowa S-1 może powtórzyć te same błędy , tym razem po stronie śląskiej, ale ze skutkami dla nas.

    • Co ty wymyśliłeś? Kto mówi, że ta budowa polderów ma wpływać bezpośrednio na naszą gminę? Inwestycja odbywa się m.in na terenie powiatu oświęcimskiego i dla mieszkańców powiatu (też gminy Brzeszcze) stworzono możliwość zgłaszania uwag i wniosków. Skoro, jak piszesz, temat jest znany miejscowym od kilkudziesięciu lat to zamiast pisać o tym w lokalnych mediach może warto wziąć udział w spotkaniu i na szerszym forum przedstawić swoje racje.

      4
      2
  2. Ludzie czy wy umiecie czytać ? Pierwszy polder ma być w Gromcu za Oświęcimiem jak wynika z Mapy. Brzeszcze są bezpieczne od Potopu. Komentarze na poziomie Ekspertów od przekopu na Mierzei.

    4
    1
      • Jak to na jakiej podstawie ? Wierzę w Boga i jeśli nawet będzie Potop to zabierze POwców ,Kodorastów, piorunowców, lewaków, aborcjonistów, onanistów alkoholików i fałszywych katolików. Myślę że jakieś 20-30 osób ma szanse w tym mieście ocaleć

        7
        7
  3. Czyli nam powódź nie grozi, skoro zajmujemy się terenami między Oświęcimiem a Krakowem. Przypominam zatem nieodległe lata : 1997, a szczególnie 2010. Sytuację może pogorszyć budowa drogi S-1, szczególnie jeśli będą ją projektować krakowscy projektanci, którzy nigdy nie widzieli wezbranej Wisły w Jawiszowicach.

    5
    1
    • W jaki sposób może pogorszyć? Wisłę będą zasypywać? No tak, projektanci niewiele widzieli a szczególnie wezbrana rzeka to dla nich nowość. Po co takie rzeczy wypisujesz?

      3
      5
      • Krótko żyjesz , mało wiesz. Przypomnę zatem rok 1960 kiedy budowano obecny most na Wiśle łączący Brzeszcze z Górą. Projektanci nie przewidzieli wówczas przepustu pod drogą usypując wał pod drogę od istniejącego wału przeciwpowodziowego aż do samego koryta Wisły. Zatamowany przepływ wód powodziowych w lipcu 1960r. spowodował całkowite zniszczenie rozpoczętej budowy, w tym sprzętu i zgromadzonych materiałów. Dopiero wówczas doprojektowano i wykonano o0becny przepust. Podobny błąd popełniono przy budowie zbiornika retencyjnego kopalni, zawężając naturalny przepływ wód powodziowych. Oby tych błędów nie powtórzono przy budowie mostu i drogi S-1.

        • Skoro twierdzisz, że twoja wiedza i wnioski z prowadzonych prac na Wiśle są unikalne to jedynym sensownym krokiem będzie zarejestrowanie się przez ciebie na wspomnianym w artykule spotkaniu i przekazaniu swoich uwag Wodom Polskim. O ile oczywiście nie przekazałeś ich podczas konsultacji S-1. Z tego co mi wiadomo S-1 jest teraz w fazie projektowania i jest szansa na uniknięcie tych błędów.

          5
          1

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Zostaw komentarz
Proszę podać swoje imię tutaj