We wtorek w Jawiszowicach samochód marki Citroen Jumper wjechał w przystanek autobusowy. Na szczęście, w tym momencie pod wiatą nie było żadnych osób.

“Dziś rano służby ratunkowe zostały wezwane do niebezpiecznego zdarzenia drogowego do którego doszło o 06.20 na ulicy Bielskiej.  W trakcie czynności na miejscu policjanci z Komisariatu Policji w Brzeszczach ustalili, że 44-letnia mieszkanka gminy Oświęcim, kierując samochodem marki Citroen Jumper straciła panowanie nad pojazdem w wyniku czego zjechała z jezdni, a następnie uderzyła w wiatę przystanku autobusowego” – podaje rzeczniczka oświęcimskiej Komendy Policji.

Sprawczyni kolizji została ukazana mandatem i punktami karnymi.

(źr., fot. PolicjaOświęcim)

6 KOMENTARZE

      • 1. nie znasz się na żartach kompletnie
        2. nie obrażaj innych bo to nudne
        3. przystanek rzeczywiście straszył 🙂

        5
        9
        • 1. A co jest takiego zabawnego w taranowaniu przystanków, wytrawny znawco żartów.
          2. Nic w moim wpisie nie było obraźliwe. Pisanie “dobrze zrobiła” to bezmyślność, żeby nie powiedzieć głupota.
          3. Teraz oczywiście przystanek przestał straszyć. Wygląda wprost bajecznie.

          3
          1

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Zostaw komentarz
Proszę podać swoje imię tutaj