Do bardzo groźnego wypadku z udziałem dwóch samochodów, doszło w środę około godziny 5 nad ranem.
W Brzeszczach na ul. Pszczyńskiej, kierujący samochodem marki Audi, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas i zderzył się czołowo z prawidłowo jadącym samochodem marki Kia.
Pojazdami podróżowały 4 osoby. Trzy z nich zostały przetransportowane przez Zespół Ratownictwa Medycznego do Szpitala.
Na czas prowadzonych działań, droga wojewódzka była zablokowana.
Do kolejnego groźnego wypadku doszło w Jawiszowicach na ul. Janowiec
W dniu 14.01.2021r. około godziny 11:00 do Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Oświęcimiu wpłynęło zgłoszenie o zderzeniu 3 samochodów osobowych z relacji osoby zgłaszającej wynikało, że w jednym pojeździe znajduje się osoba poszkodowana.
Na miejsce natychmiast zostały skierowane wszystkie służby. Jako pierwsi na miejsce dotarli strażacy z Jawiszowic.
“Po dotarciu na miejsce i rozpoznaniu sytuacji, stwierdziliśmy zderzenie czołowe dwóch samochodów osobowych, oraz jeden pojazd, który zjechał do przydrożnego rowu. W samochodzie osobowym marki Fiat, znajdowała się kierująca, która uskarżała się na ból barku i nogi. Strażacy niezwłocznie przystąpili do zabezpieczenia miejsca zdarzenia i udzielania pomocy osobie poszkodowanej. Po przybyciu na miejsce pozostałych służb, poszkodowana została przekazana Zespołowi Ratownictwa Medycznego z Oświęcimia i przetransportowana do Szpitala”- informuje Dawid Burzacki, dowódca jednego z zastępów Straży Pożarnej.
Ze wstępnych ustaleń Policji wynika, że kierujący samochodem marki Peugeot, podczas manewru wyprzedzania przed zakrętem, wymusił nagłe hamowanie na mieszkance Jawiszowic, która jechała z naprzeciwka i zderzył się czołowo z samochodem marki Fiat. W następstwie tego zdarzenia, kierująca samochodem marki Renault, której pojazd był wyprzedzany- w celu uniknięcia zderzenia, podjęła “ucieczkę” do rowu. W samochodzie znajdowała się dwójka dzieci- na szczęście nikt z tego pojazdu nie został ranny.
U większości kierowców zmiana warunków drogowych wymusza zmniejszenie prędkości oraz zmianę techniki prowadzenia pojazdu. Niestety są i tacy, którzy dopiero po „szkodzie” zdają sobie sprawę z zagrożenia. W związku z powyższym policjanci ponownie apelują o zmniejszenie prędkości i dostosowanie jej do warunków panujących na drodze – przypomina Małgorzata Jurecka z Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
Trzeba było jechać jak człowiek a nie jak ci..a to nie byłoby potrzeby wyprzedzania. A teraz wielka wina wyprzedzającego. Jeździcie jak żółwie na letnich oponach 50 km/h gdzie można jechać szybciej. Boicie się – to siedzieć w domu!
Jak ci się boisz, że się spóźnisz to wyjedź se 10 minut wcześniej a jak masz za wolno to na kolejkę do enerdżylandii. Może nawet lizaka dostaniesz od pana maszynisty.
W obszarze zabudowanym obowiązuje ograniczenie prędkości 50km/h.
Szarżowanie zawsze tak się kończy.
Możesz Panie “T” wyprzedzać tam, gdzie jest to bezpieczne, a nie przed zakrętem albo na śliskiej drodze !!!
Jak sam się zabijesz nikt nie będzie za Tobą płakał, oprócz Twojej żony, dzieci czy rodziców.
Ale nie zabijaj na drodze innych ludzi…
Każdy kto zna tę drogę wie że nawet w lecie tam nie da się jechać szybciej- bo droga wąska i bez poboczy zakrętów masa. To nie gra komputerowa miszczu, to Życie. Mniejsza o Twoje życie ale Innych szkoda. I co- w sądzie sie wytłumaczysz że ci których zranileś albo zabiłes to Cipy ?
Osoby podróżujące Kia lub kogoś kto ich zna proszę o kontakt:j_s@onet.com.pl
A niby w jakim celu? Może chcecie nakłaniać do miliona odszkodowań przy okazji kładąc łapę na znacznej części? Tym którzy będą chcieli podać przypominam że jest coś takiego jak ochrona danych osobowych.
Ach te cwaniaczki w ałdiczkach
Sprawcy wypadku zabrac prawojazdy i skierowac na badania psychologiczne. Idiot Kwadratowy.
Kierująca samochodem Renault nie podjęła “ucieczki” do rowu. Ona została zepchnięta przez kierowcę Peugeota. Świadczy o tym nagranie oraz oględziny pojazdu dokonane przez Policję. Proszę nie pisać głupot.