Minusowa temperatura, mróz, śnieg i wiatr – z takimi warunkami zmierzyli się jawiszowiccy Żacy w minioną niedzielę w Bielsku-Białej. Co więcej, stanęli naprzeciwko świetnie wyszkolonym i wymagającym sportowo przeciwnikom z Podbeskidzia.

„Pierwsza część sparingu odbyła się w systemie 7×7, natomiast druga w systemie 5×5. Nowe doświadczenia oraz zmienność środowiska na pewno zaprocentuje w przyszłości, tym bardziej, że przeciwnik zawiesił poprzeczkę bardzo wysoko” – czytamy w relacji klubu.

Przeciwnik był trudny. Pogoda zdecydowanie nie pomogła cieszyć się grą… Cieszy jednak, że młodzi zawodnicy wyciągnęli maksimum nauki z tej piłkarskiej lekcji.

„Śmiało możemy powiedzieć, że nasi zawodnicy starali się dorównać zawodnikom z Bielska. To zaowocowało strzeleniem kilku bramek oraz skonstruowaniem wielu składnych akcji. Sparing uznaję za niezwykle udany” – przyznał trener ekipy czarnych Żaków.

(Paweł Kocur, źr., fot. LKS Jawiszowice)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Zostaw komentarz
Proszę podać swoje imię tutaj