W dniu dzisiejszym (29.04.2019r.) około godziny 1:05 do dyżurnego Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Oświęcimiu wpłynęło zgłoszenie o pożarze samochodu w miejscowości Jawiszowice. Niezwłocznie do zdarzenia zadysponowano dwa zastępy Straży Pożarnej.

Już po kilku minutach od zgłoszenia na miejsce dotarli strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Jawiszowicach.

„Kiedy dotarliśmy na miejsce, samochód był już w całości objęty pożarem. Nasze działania polegały na podaniu dwóch prądów gaśniczych- jeden w natarciu na palący się pojazd, oraz drugi w obronie na budynek mieszkalny i drugi samochód, który również był zagrożony pożarem”- relacjonuje Sebastian Jabłoński, strażak biorący udział w akcji.

Szybka i sprawna akcja Straży Pożarnej zapobiegła rozwojowi pożaru.

W działaniach uczestniczyli również strażacy z JRG w Oświęcimiu.

Przyczyny pożaru ustala Policja.

10 KOMENTARZE

  1. Oj biedaczyny biedaczyny. Komentarze rowne dna. Szkoda że wiekszosc komentujących zapewne nawet rowera dobrego niema o samochodzie czy kawałku ładnej posesji nie wspomnę.

    6
    1
  2. Powinno być wyjaśnione i zbadane co było powodem pożaru, może być to usterka, która może być powtarzalna i groźna dla innych posiadaczy tego modelu o ile nie było złej ingerencji w pojazd i użytych wątpliwej jakości części

  3. Redaktor naczelny jest czołowym strażakiem OSP Jawiszowice dlatego pisze o OSP Jawiszowice nie o OSP Brzeszcze, trudno to zrozumieć?! A poza tym Hurrrrrrrraaaaaaaaa! Spalila sie wieśniacka BMKA!!! Jednego pseudodriftera mniej na drogach.

    3
    8
    • Faktycznie. Afera na sześć fajerek. Paliło się w Jawiszowicach i było OSP z Jawiszowic. Ale czekaj! Skąd JRG Oświęcim, toż to propaganda.

      4
      2

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Zostaw komentarz
Proszę podać swoje imię tutaj