W dniu dzisiejszym (05.03.2019r.), kilka minut po godzinie 7:00 rano, dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Oświęcimiu odebrał zgłoszenie o pożarze zagajnika przy ulicy Łęckiej w Jawiszowicach. Niezwłocznie na miejsce zadysponowano zastępy Straży Pożarnej z OSP Jawiszowice i OSP Brzeszcze.

Po przybyciu na miejsce pierwszego zastępu (OSP Jawiszowice) i rozpoznaniu sytuacji, dowódca stwierdził pożar prowizorycznego szałasu i suchej trawy.

Strażacy przystąpili do akcji gaśniczej. W trakcie dogaszania szałasu, pod zgliszczami ujawniono zwłoki mężczyzny. Niezwłocznie powiadomiono Policję i Prokuraturę.

Na miejsce został skierowany Oficer Operacyjny PSP, a także grupa dochodzeniowo-śledcza policji.

Autor: Dawid Burzacki (redakcja@infobrzeszcze.pl)

19 KOMENTARZE

  1. Nie jestem na szczęście z Jawiszowic ale szczerze współczuję mieszkańcom tamtych rejonów tak ogromnej niezaradności i potrzeby pomocy policji w każdej sprawie…(nie koniecznie chodzi o tę sytuację). No niestety być może dzielnicowego tamtej nocy tam nie było… Dziwne i pewnie dla wielu szokujące, ale może być tak, że nie jest w pracy 24h/dobe i przez 7 dni w tygodniu.
    A imprezy w takim miejscu? To chyba z mieszkańcami jest coś nie tak…ale jeśli ktoś lubi…

    7
    8
  2. Patrole policji były powiadamiane o imprezach w tym miejscu. Przyjezdzali, spisali i odsalutowali. Zadn6ch konsekwencji. Ostatnia wizyta patrolu byla 3 tyg temu.

    9
    3
    • No przecież dzielnicowy ma być wszędzie. Przecież ma służbową kulę kryształową i zjawia się tam gdzie dzieje się zło…..
      D tamten bezdomny pewnie nie był tam z własnej woli tylko z przymusu….kolejny minus dla dzielnicowego……

      3
      8
      • Dobry dzielnicowy jest wszędzie i dla wszystkich. Dobry dzielnicowy wie wszystko. Dobry dzielnicowy i bez szklanej kuli ogarnia rejon. Niestety dobrych dzielnicowych w tej zapizdzialej wsi nie uswiadczysz. Wszystko trzeba pokazać palcem. Zero inicjatywy i zainteresowania swoją SŁUŻBĄ. Tak nieloty, to służba.

        7
        7
        • To ten dzielnicowy musi być przechoojem jeśli ogarnie to w 8h służby opierdzielając jeszcze zdarzenia interwencje i drogowe i pocztę…..na ale jak to kiedyś minister powiedział VI grupa zoobowiązuje….frontem do społeczeństwa…..

          Macie “znafcy” pojęcie o tym wszystkim….

          3
          8
          • A jeszcze dostali teraz podwyżkę z wyrównan8em od stycznia…..
            A w aptekach maść na ból doopy na promocji polecam.

            3
            7
      • Ten Pan, który mieszkał w tym szałasie był osobą bezdomną uzależnioną od alkoholu. W Gminie jest noclegownia, gdzie osoby bezdomne mogą mieszkać za darmo przez cały rok. Warunek jest jeden – trzeba być trzeźwym. Ten Pan o tym wiedział ponieważ w przeszłości gdy był trzeźwy korzystał z niej.
        Policja nie może być wszędzie i nie może ingerować w indywidualne podejście do życia takich osób. Jest dorosły, chce pić i tak żyć- jego wola. Policja może pouczyć go, że albo idzie do noclegowni trzeźwy, albo może pojechać na izbę wytrzeźwień. Poza tym od pomocy takim osobą jest Ośrodek Pomocy Społecznej, który jest w każdej gminie i ma do tego środki. Nie policja, która doraźnie załatwia interwencje i zapewne wiedziała, że taka osoba tam przebywa. Jednak nie oni są od tego, aby zapewnić mu dach nad głową czy wyleczyć go z alkoholizmu. Także nie będą cały czas czuwać w lesie czy, aby coś mu nie grozi w danym momencie. Pozdro

        13
        7
        • Interwencje nie były związane z tym, że coś się stanie tym, którzy uczestniczyli w libacjach alkoholowych, a raczej z zagrożeniem życia i zdrowia osób mieszkających w pobliżu tej meliny. Palenie ogniska w lesie bez nadzoru (bo wszyscy nawaleni), biegające psy kolegów z Paderewa (te co gęba jednoznacznie wskazuje, że to nie labrador) bez kagańca po polach koło zabudowań.

          6
          1

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Zostaw komentarz
Proszę podać swoje imię tutaj