Policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komisariatu Policji w Brzeszczach zatrzymali 30-letniego mieszkańca Osieka, podejrzanego o posiadanie narkotyków. Mężczyzna w samochodzie miał marihuanę i amfetaminę, a ponadto wsiadł za kierownicę pomimo braku uprawnień.
“W nocy z piątku na sobotę tuż po godzinie 1, policjanci patrolujący rejon Brzeszcz, na ulicy Piastowskiej zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę samochodu marki Citroen. Kiedy tylko kierujący uchylił szybę w drzwiach pojazdu, policjanci od razu wyczuli wydobywającą się z wnętrza woń marihuany. W związku z powyższym funkcjonariusze przeszukali pojazd, w którym ujawnili dwa woreczki foliowe. Jeden zawierał susz roślinny, a drugi biały proszek” – podaje asp. sztab. Małgorzata Jurecka.
Ponadto okazało się, że 30-latek nie posiada uprawnień do kierowania.
Znalezione substancje zostały zabezpieczone do ekspertyzy, natomiast ich właściciel zatrzymany.
“W związku z podejrzeniem, że mężczyzna mógł prowadzić pojazd będąc pod wpływem narkotyków, do badań na zawartość środków odurzających, została mu pobrana krew” – dodaje policjantka.
Za kierowanie pojazdem po użyciu narkotyków grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, za posiadanie środków odurzających – do 3 lat. Za kierowaniem pojazdem bez wymaganych uprawnień zostanie skierowany do Sądu wniosek o ukaranie.
(źr., fot. PolicjaOświęcim)
typowy DZBAN
“Miszcz” świata. Pierwsza w nocy, bez prawka, pod wpływem, z twardymi narkotykami i marihuaną. To się musiało tak skończyć haha
A informacja o rajdzie przez rondo… czyżby to ziomal kogoś ważnego albo konfident… dziwi ta cisza na infobrzeszcze
Ja pierdole. Coś się zaczyna dziać! Obudzony dyżurny znów. Firany zasłonięte i ten zaspany głosik do słuchawki. A może kurwa na kawkę na BP. Co drugi z nadwagą 8 chuj, że mają teorie do łbów wbitą jak kondycji zero. EKG może wam trzeba zrobić lenie.
W punkt 100/100